Reklama
Reklama

Czym zastąpić karpia na Wigilię i czy to zgodne z polską tradycją? Odpowiedź może zaskoczyć!

Wielu Polaków nie wyobraża sobie wigilijnej kolacji bez karpia. Są jednak i tacy, którym smak tej ryby nie do końca odpowiada, a chcą kultywować tradycję dwunastu potraw. Na szczęście są ryby, które mogą być alternatywą dla karpia. Są one smaczne, a dodatkowo mniej tłuste i mniej ościste. Czym zastąpić karpia na Wigilię i czy to zgodne z polską tradycją?

Czym zastąpić karpia na Wigilię?

Karp jest popularnym daniem na wigilijnym stole w Polsce, jednak wiele osób nie przepada za smakiem tej ryby. Karp charakteryzuje się specyficznym smakiem, często ocenia się go jako rybę tłustą ze sporą ilością ości. Poza tym przygotowanie karpia nie należy do najłatwiejszych. Posiada on wiele łusek, przez co wymaga długotrwałego oczyszczania.

Z tego powodu w ostatnich latach coraz częściej odchodzi się od tradycji podawania karpia na Wigilię. Jaką rybą można go zastąpić? Jedną z nich jest pstrąg, czyli ryba słodkowodna, która zawiera znacznie mniej ości. Posiada za to o wiele więcej kwasów omega-3 i białka. Dodatkowo potrafi naprawdę zachwycić smakiem.

Zamiast karpia na wigilijny stół świetnie sprawdzi się też halibut, który jest oceniany za delikatne mięso. Dobrym wyborem na Boże Narodzenie będzie także dorsz, czyli ryba bardzo smaczna i niskokaloryczna. Wreszcie jako zmiennik tradycyjnego karpia świetnie sprawdzi się łosoś.

Inna ryba na Wigilię niż karp. Czy to zgodne z polską tradycją?

Tradycja spożywania karpia w czasie świąt Bożego Narodzenia pojawiła się w Polsce dopiero w latach powojennych. Ryba ta zagościła na stołach świątecznych głównie dlatego, że była wtedy jedyną łatwo dostępną. Wcześniej na wigilijnym stole królowały m.in. leszcze, sandacze, liny lub szczupaki.

Kariera karpia na wigilijnym stole została zapoczątkowana przez Hilarego Minca, który po wojnie był ministrem przemysłu, ministrem przemysłu i handlu, a także wicepremierem ds. gospodarczych. To właśnie on wpadł na pomysł, aby to karp trafił szybko do polskich domów. W 1947 roku zareklamował rybę hasłem "Karp na każdym wigilijnym stole w Polsce".

Promocje na karpia. Selgros, Biedronka i Lidl zaskakują cenami

Wprawdzie obecnie wiele się zmieniło w dystrybucji ryb na świąteczne stoły, jednak karp wciąż uważany jest za jedno z głównych dań wigilijnych. Choć do świąt Bożego Narodzenia pozostało jeszcze trochę czasu, to wiele osób już rozgląda się za tanią rybą. Większość z nas pewnie pamięta, że ceny karpia, które pojawiły się w ubiegłym roku na początku grudnia, były zawrotne. Według prognoz hodowców tym razem nastąpi odwrócenie tego trendu, a dowodem na to są pierwsze przedświąteczne oferty w sklepach.

W sieci hurtowni Selgros dostępna jest promocja na karpia. W sklepie tym za kilogram całego karpia zapłacimy 16,99 zł. W sprzedaży pojawiły się również płaty karpia ze skórą, które kosztują 44,99 zł za kilogram. Więcej zapłacimy za filet karpia ze skórą (56,99 zł/kg) i nacinany filet z karpia ze skórą (49,99 zł/kg). W ofercie sieci Selgros znajduje także karp dzwonko - 44,99 zł/kg. Promocja jest ważna do 13 grudnia.

Wśród dyskontów, które mają już w swojej ofercie karpia jest Biedronka. W sklepach tej sieci można kupić płat ze skórą karpia świeżego Marinero w cenie 4,49 za 100 g. Oprócz tego w popularnym markecie dostępne są filet z pstrąga tęczowego XXL (5,99 zł za 100 g) oraz filet z halibuta bez skóry Marinero (6,99 zł za 100 g).

Specjalną ofertę na karpia przygotował też Lidl. Na promocję trafił tam świeży płat ze skórą (6,99 zł/100 g). Uwagą zwraca również cena za filet Halibuta bez skóry - 5,99 zł/100 g. W ofercie sklepu znajduje się także łosoś pacyficzny filet ze skórą z certyfikatem MSC - 6,99/100 g. Okazja potrwa tylko do 10 grudnia.

Zobacz też:

Te perfumy z Lidla to hit! Kosztują grosze, a pachną luksusem

Czym dokarmiać ptaki zimą? Zapomnij o chlebie! Lidl oferuje zdrową karmę dla ptaków!

Gdzie jeszcze kupisz flagę przed Świętem Niepodległości?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: karp | Wigilia | Boże Narodzenie
Reklama