Ćwiczysz w domu? Ten sprzęt z Carrefour wystarczy, żeby zrobić formę
Nie każdy lubi siłownię. Karnety kosztują, dojazdy zajmują czas, a tłum ludzi potrafi skutecznie zniechęcić. A przecież nie trzeba profesjonalnego klubu, żeby zacząć trenować. Własny dom może stać się świetnym miejscem do ćwiczeń – wygodnie, o dowolnej porze i bez presji. Wystarczy kilka prostych akcesoriów, które znajdziesz w Carrefour, żeby stworzyć swoją mini siłownię i popracować nad kondycją.
Domowy trening ma naprawdę sporo plusów. Po pierwsze - oszczędzasz. Nie płacisz za karnet i nie marnujesz czasu w drodze na siłownię. Po drugie - ćwiczysz wtedy, kiedy masz na to ochotę: rano przed pracą, wieczorem przy ulubionej muzyce albo nawet w przerwie między obowiązkami.
Jest też komfort psychiczny. W domu nikt nie patrzy, nie ocenia, możesz zaczynać od najprostszych ćwiczeń i powoli dokładać kolejne. Jedyny minus? Trzeba pamiętać o technice. Źle wykonany przysiad albo zbyt szybkie sięgnięcie po ciężar mogą skończyć się bólem pleców. Dlatego warto zaczynać spokojnie i uczyć się ruchów krok po kroku.
Żeby zacząć, nie trzeba inwestować w drogi sprzęt. Kilka podstawowych akcesoriów wystarczy, by zrobić pełny trening. W Carrefour znajdziesz je w dobrych cenach, a do tego nie zajmują dużo miejsca.
Rower treningowy
Świetny do cardio. Kilkanaście minut dziennie podkręci tętno, poprawi kondycję i pomoże spalić kalorie. Najmocniej pracują nogi i pośladki, a przy dłuższych treningach do gry wchodzi też brzuch.
Kettlebell
Mała kula z uchwytem, a daje ogrom możliwości. Zrobisz z nim przysiady, wymachy czy ćwiczenia na plecy. Angażuje praktycznie całe ciało - nogi, ramiona, plecy i mięśnie brzucha.
Gumy oporowe
Tanie, lekkie i bardzo uniwersalne. Idealne na rozgrzewkę, wzmacnianie mięśni i rozciąganie. Ćwicząc z nimi, pracujesz nad ramionami, barkami, udami i pośladkami. Przy niektórych ruchach aktywujesz też brzuch.
Obciążniki na kostki i nadgarstki
Niby drobiazg, a potrafi mocno podkręcić trening. Zakładasz i każdy ruch staje się trudniejszy. Dzięki temu mocniej pracują nogi, pośladki, ramiona i barki, a organizm spala więcej kalorii.
Taki zestaw spokojnie wystarczy, żeby zacząć przygodę z domowymi treningami. I co ważne - po ćwiczeniach schowasz go w szafie albo pod łóżkiem.
1. Rozgrzewka - rower treningowy (10 minut)
Jedź w umiarkowanym tempie. Celem jest podniesienie tętna i przygotowanie mięśni. Pracują nogi i pośladki, a przy okazji rozgrzewa się brzuch.
2. Przysiady z kettlebell (3 serie po 12 powtórzeń)
Trzymaj kettlebell przed sobą i rób klasyczne przysiady. Czujesz uda, pośladki i brzuch.
3. Wymachy kettlebell (3 serie po 10 powtórzeń)
Stań w lekkim rozkroku, chwyć kettlebell oburącz i rób wymachy w przód. Tu pracują ramiona, plecy, nogi i mięśnie głębokie brzucha.
4. Ćwiczenia z gumami oporowymi - odwodzenie nóg (3 serie po 15 powtórzeń na stronę)
Załóż gumę nad kolana i odciągaj nogę w bok. Idealne na pośladki i uda.
5. Ćwiczenia z gumami - unoszenie ramion (3 serie po 12 powtórzeń)
Stań na gumie, chwyć końce w dłonie i unieś ramiona w bok. Wzmacniasz barki i ramiona.
6. Marsz w miejscu z obciążnikami na kostkach (5 minut)
Maszeruj w miejscu albo podnoś kolana wysoko. Czują to nogi, pośladki i brzuch. Dodatkowo spalasz więcej kalorii.
7. Rozciąganie (5 minut)
Kilka minut spokojnych ćwiczeń rozciągających. Dzięki temu mięśnie szybciej się regenerują, a ciało jest bardziej elastyczne.
Całość to około 30-40 minut. Jeśli powtarzasz taki trening regularnie, poprawisz kondycję, wzmocnisz mięśnie i spalisz kalorie - a to wszystko bez wychodzenia z domu.
Zobacz też:
Masz plamę na kanapie? Ten sposób działa szybciej niż myślisz
Masz ochotę na sushi? Wszystko kupisz w Kauflandzie – podajemy przepisy