Niedługo zakupy będą droższe. Co się zmieniło?
Z początkiem kwietnia, zakupy spożywcze mogą nas nieco bardziej uszczuplić w portfelach. Dlaczego? Rząd postanowił, że zerowy VAT, nie będzie dłużej obowiązywać. Co to dla nas oznacza? To, że od 1 kwietnia za szereg produktów znów zapłacimy 5% VAT.
Poprzedni rząd wprowadził zerowy VAT na początku 2022 roku. To właśnie wtedy ceny zaczęły gwałtownie rosnąć. Ówcześnie panujący rząd chciał trochę ulżyć naszym portfelom i zastosował tą swojego rodzaju ulgę. Miała ona pomóc nam, konsumentom, przetrwać okres, kiedy za wszystko płaciliśmy więcej.
Lista produktów, które zdrożeją w kwietniu, jest naprawdę długa. Znajduje się na niej wiele podstawowych produktów jak chleb, mleko, mięso, a także owoce, warzywa i jajka. Droższe będą również napoje bezalkoholowe, woda oraz mleko dla niemowląt. Tak, to oznacza większość tego, co zazwyczaj ląduje w naszym koszyku.
Obecny rząd ocenił, że sytuacja ekonomiczna się stabilizuje. Inflacja, czyli ogólne tempo wzrostu cen, spada. Obecnie ceny rosną wolniej, wiec można powoli wracać do normalności i zakończyć ten wyjątkowy okres ulg. Choć nikt nie lubi wydawać więcej, to podatki pomagają w finansowaniu różnych publicznych rzeczy. Ministerstwo Finansów szacuje, że dzięki powrotowi do stawki 5% VAT, do budżetu państwa wpłynie więcej pieniędzy. A są one potrzebne na różne publiczne wydatki jak szkoły, szpitale czy drogi.
Mimo wszystko zmiana ta dotknie nas wszystkich, kiedy będziemy płacić w sklepie. Jeśli Twoja sytuacja finansowa nie jest najlepsza, to dobry moment, by udać się na zakupy. Zmiany wchodzą z początkiem kwietnia, więc jeszcze jest chwila, aby zrobić zapasy po starych cenach. Warto również zajrzeć na takie serwisy jak ding.pl czy okazjum.pl. Znajdziesz tam promocje w dyskontach, które pozwolą nieco zaoszczędzić.
Zobacz też:
Gang Produkciaków wkrótce się skończy! Ostatnia szansa na zdobycie maskotki w Biedronce!
Sztorm cenowy w Galerii Przymorze. Ciekawa loteria z atrakcyjnymi nagrodami!
ALDI wydłuża godziny i zaprasza na promocje na Świętego Marcina!