Robot sprzątający w Lidlu za 349 zł! Czy warto go kupić?
Już w poniedziałek w Lidlu pojawi się robot sprzątający za 349 zł! Sprawdź, jakie ma funkcje, czy warto go kupić i dla kogo będzie najlepszy.
Roboty sprzątające cieszą się coraz większą popularnością. Nic z resztą dziwnego. Są niezaprzeczalnie wygodnymi pomocnikami w utrzymaniu czystości. Wystarczy nacisnąć przycisk, a urządzenie samo zajmie się odkurzaniem podłóg, omijając przeszkody i docierając do trudno dostępnych miejsc. To idealne rozwiązanie dla osób, które nie mają czasu na codzienne sprzątanie lub po prostu wolą poświęcić go na coś przyjemniejszego.
Jeśli od dawna zastanawiasz się nad zakupem robota sprzątającego, teraz może być dobry moment, by go przetestować. Już 17 marca w Lidlu pojawi się model Silvercrest w wyjątkowo niskiej cenie 349 zł. Co ważne, będzie dostępny zarówno stacjonarnie, jak i online, co oznacza, że nie trzeba biec do sklepu z samego rana, by go zdobyć. Sprawdzamy, co potrafi i czy rzeczywiście warto go kupić!
Robot sprzątający Silvercrest to proste i wygodne rozwiązanie dla każdego, kto chce ograniczyć czas poświęcany na odkurzanie. Urządzenie oferuje pięć trybów czyszczenia, które pozwalają dostosować jego pracę do różnych potrzeb. Może działać w trybie Classic, poruszając się losowo po pomieszczeniu, lub w trybie Auto, w którym systematycznie odkurza podłogę pasami. Jeśli chcesz skupić się na jednym miejscu, dostępne jest czyszczenie punktowe, a tryb narożniki sprawdzi się do dokładnego odkurzania przy ścianach i meblach.
Jednym z największych atutów tego modelu jest możliwość sterowania przez aplikację Lidl Home. Dzięki temu możesz uruchomić robota, zaplanować harmonogram sprzątania, a nawet zmienić tryb pracy bez wstawania z kanapy. Alternatywnie można też korzystać z pilota zdalnego sterowania, co jest wygodne dla osób, które wolą tradycyjne rozwiązania.
Silvercrest został wyposażony w czujniki antykolizyjne i zapobiegające upadkowi, co oznacza, że nie będzie obijać się o meble ani spadać ze schodów. Po zakończeniu pracy lub gdy bateria zacznie się rozładowywać, robot automatycznie wraca do stacji ładującej, więc nie trzeba się martwić o ręczne podłączanie go do prądu.
Jeśli chodzi o parametry techniczne, robot ma pojemnik na kurz o pojemności 0,45 l, co wystarcza na kilka sprzątań bez konieczności opróżniania. Jest też stosunkowo cichy - generuje hałas na poziomie 75 dB, co oznacza, że można go używać nawet w trakcie codziennych zajęć, bez nadmiernego hałasu. Akumulator litowo-jonowy (2400 mAh) zapewnia do 90 minut pracy, co wystarcza na odkurzenie średniej wielkości mieszkania. Pełne ładowanie zajmuje kilka godzin.
Silvercrest to jeden z tańszych robotów sprzątających, co od razu rodzi pytanie... Czy w tej cenie można oczekiwać solidnej jakości?
Na pewno nie jest to sprzęt dla każdego. Jeśli masz grube dywany lub duży metraż, robot może sobie nie poradzić tak skutecznie jak droższe modele. Brak funkcji mopowania sprawia, że nadaje się głównie do odkurzania twardych podłóg i niskich dywanów. Nie ma też zaawansowanej nawigacji laserowej, więc jego trasa może być mniej precyzyjna.
Jest to robot dla osób, które mają niewielkie mieszkanie i głównie twarde podłogi. Jeśli szukasz sprzętu do dużego domu, z funkcją mopowania i inteligentnym mapowaniem pomieszczeń, warto rozważyć droższe modele.
Zobacz też:
Rolety “dzień i noc” w Biedronce w niskiej cenie. Styl i funkcjonalność za grosze!
Ta promocja na markowe garnki nie ma sobie równych! Kaufland zaskoczył swoich klientów!
Piękne kubki i filiżanki w Rossmannie! Nie uwierzysz, za ile można je kupić!