Nowe perfumy w Lidlu. Scent Bliss właśnie trafił do sklepów!

Lidl już nie raz udowodnił, że potrafi zaskoczyć nie tylko ceną, ale też jakością perfum. Kto zna zapachy Suddenly wie, o czym mowa. Dyskontowe półki skrywają niejedną perełkę, która pachnie jak luksusowy odpowiednik za kilkaset złotych. Dlatego, kiedy tylko pojawia się coś nowego, warto się temu przyjrzeć. Tym razem mamy do czynienia z kolekcją Scent Bliss i dwiema nowościami, które przykuwają uwagę od pierwszego spojrzenia.

Od poniedziałku 7 kwietnia w ofercie Lidla pojawiły się dwa nowe zapachy:

• Scent Bliss Twilight Rose - prawdopodobnie kwiatowy, zmysłowy i kobiecy
• Scent Bliss Classic Man - może świeży, może drzewny, ale na pewno męski

Każdy flakonik ma pojemność 50 ml i kosztuje tylko 24,99 zł. To świetna cena jak na wodę perfumowaną (EDP), nawet jeśli nie znamy jeszcze dokładnych nut zapachowych. Promocja widnieje w aktualnej gazetce Lidla, ale coś nam mówi, że to dopiero początek ich kariery.

Nie będę udawać. Nie miałam jeszcze okazji powąchać tych perfum. Przeszukałam internet wzdłuż i wszerz. Brak testów, brak recenzji, zero informacji o kompozycji zapachowej. Ale jedno jest pewne: opakowanie, flakon, nazwa - wszystko wygląda na dobrze przemyślaną premierę. Nawet jeśli mają to być kolejne dyskontowe perfumy. 

Jeśli lubisz odkrywać zapachowe nowości przed innymi, masz szansę być pionierem. Może to będzie nowe Suddenly? A może coś zupełnie innego, świeżego i oryginalnego? Jedno jest pewne - Lidl znów zrobił coś, co może stać się hitem.