Skandaliczna zabawka w Lidlu? Czy trzeba się obawiać? 

Pamiętacie słynnego tańczącego i śpiewającego kaktusa, który podbił serca dzieci na całym świecie? Zabawka była sprzedawana między innymi w Tajwańskich Carrefourach. Ten pluszowy kaktus tańczył w rytm muzyki i miał zaprogramowane trzy utwory. Jedną z piosenek, był utwór polskiego rapera Cypisa "Gdzie jest biały węgorz? (Zejście)". Piosenka ta zawierała treści nawiązujące do kokainy i samobójstwa. 

Rodzice szybko zorientowali się, o co chodzi w tekście, co doprowadziło do licznych negatywnych opinii. Wskutek kontrowersji kaktus został wycofany ze sprzedaży. Ale czy aby na pewno?

27 listopada w ofercie Lidla pojawiły się nowe zabawki z okazji zbliżających się świąt. Wśród wielu cudownych propozycji znajdziemy interaktywne maskotki. Wesołą małpkę, która wierci się i śmieje ze swoich bąków, gadającą papugę, która wesoło porusza skrzydłami i... Tak, dobrze zgadliście, tańczącego kaktusa! Tym razem jednak kaktus nie ma wgranych żadnych utworów. Zamiast tego, wszystkie trzy zabawki "papugują" to, co do nich powiemy.

Rodzice i dzieci wydają się zachwyceni tymi nowymi pluszakami z Lidla. Jeśli zaintrygowały cię te pluszaki, możesz je kupić za 49,99 zł. Są dostępne zarówno w sklepach stacjonarnych Lidla, jak i online.

Warto jednak zwrócić uwagę na jeden szczegół. Kaktus w przeciwieństwie do małpki i papugi emituje błyski świateł. Może ona być niebezpieczne dla osób wrażliwych i wywołać reakcję epileptyczną. 

Sprawdź też inne zabawki w katalogu Lidla!